Matura a kierunki studiów

 

Zwykle jest tak, że w szkole podstawowej nie mamy jeszcze pojęcia co będziemy chcieli robić w przyszłości. Jesteśmy zbyt młodzi, żeby myśleć o maturze i idących za nią konsekwencjach. Część z nas dopiero w liceum, często dopiero kilka miesięcy przed maturą, doznaje objawienia w postaci “Już wiem co chcę robić w życiu!”. Ale jakie matury rozszerzone pisać, żeby dostać się tam gdzie chcę?

Kierunki humanistyczne

Można powiedzieć, że cała ta gałąź sprowadza się do rozszerzonych: matury z polskiego, matury z angielskiego i matury z historii. Kierunki takie jak: prawo i administracja, psychologia, filologia czy pedagogika; będą wymagały od nas solidnego posługiwania się językiem, czy to ojczystym, czy też obcym. Jednak nauki humanistyczne to coś więcej niż sam język. 

Później okaże się, że należy posiadać umiejętność interpretacji, rozumienia inności czy choćby dedukcji. Tego wszystkiego uczymy się w liceum, jednak przy całej klasie, nauczycielom trudniej jest dotrzeć do każdego z osobna. Owszem, opanujemy te umiejętności w podstawowym zakresie, jednak wymagana jest dodatkowa praca, by osiągnąć w nich biegłość. Mogą być to korepetycje np. z języka angielskiego; albo samotna praca “po godzinach”.

Przykład studiów prawniczych będzie najbardziej jaskrawy. Średnie progi na dane studia to ok. 70%. Należy pamiętać, że kandydatów jest bardzo dużo i osiągnięcie progu sprzed lat, nie gwarantuje przyjęcia na studia. Wynik jest średnią z dwóch matur na poziomie rozszerzonym, głównie z historii i j. angielskiego.

Kierunki ścisłe

Matematyka jest nazywana królową nauk, toteż spełnia ona decydującą rolę. Z doświadczenia wiem, że nie jest to coś łatwego, dlatego przygotowania do studiów muszą być trudne. Politechniki oferują takie kierunki jak budownictwo, architektura, robotyka czy informatyka. Dobrze wiem, że poza bardzo dobrym wynikiem z matury rozszerzonej z matematyki i/lub fizyki, potrzebna będzie również biegłość w tychże przedmiotach.

Wracamy do punktu wyjścia, czyli na ile sama szkoła jest nam w stanie zapewnić dobre przygotowanie? Nie będę uogólniać, bo znam osoby, którym szkolne nauczanie wystarczało w zupełności, jednak potencjał niektórych uwalniały dopiero korepetycje. Najlepiej zacząć jak najwcześniej. Sprawdzić, czy odpowiada nam taki model pracy i znaleźć odpowiedniego nauczyciela.

Architektura jest najbardziej popularnym kierunkiem na politechnice, jednak wymaga on dodatkowych kryteriów, poza samą maturą np. egzamin z rysunku. Skupmy się więc na budownictwie, gdzie progi punktowe to około 80%. Napisanie matury z matematyki i fizyki na tak wysokim poziomie to nie lada sztuka!

Kierunki przyrodnicze

Miks biologii i chemii, czasem też fizyki. Głównie mamy na myśli medycynę, ale włączamy tu też kierunki takie jak biotechnologia, farmacja czy fizjoterapia. Ważne i przyszłościowe kierunki, a żeby się na nie dostać, trzeba spełnić bardzo wysokie progi. Ale czy tylko to się liczy?

Szkoła będzie wymagała od nas nauki na pamięć, matura z biologii – nauki pod klucz. Nieco inaczej jest z chemią, bo tu wymagane jest zrozumienie zachodzących reakcji, przynajmniej tak jest prościej niż “wykuć je na blachę”. I nie ma wątpliwości, że znaczna większość osób, które dostają się np. na kierunek lekarski, uczęszczała na korepetycje z chemii, często też z biologii.

Ale skąd takie zjawisko? Przede wszystkim olbrzymia liczba kandydatów, nawet kilkanaście osób na jedno miejsce, powoduje to, że trzeba osiągnąć wyniki na poziomie minimum 78% z matury z chemii i biologii. Są to trudne przedmioty, w których bardzo łatwo o gubienie punktów i stratę cennych procentów. 

Podsumowanie

Wszystkie powyższe akapity można zamknąć w kilku słowach. Dostanie się na wymarzony kierunek wiąże się z ciężką pracą. Drugi wniosek jest taki, że nie każdy potrafi osiągnąć to samemu, dlatego nie można się zadręczać i lepiej poszukać korepetytora. Są to ludzie, którzy przeszli ten trudny etap w życiu i na pewno wiedzą jak sobie z nim poradzić.